Czasem mówimy, że w zimę drogie są na przykład sprowadzane do Polski truskawki, arbuzy, jagody, czy borówki. Jednak w porównaniu do tych owoców, są one tanie. Oto 10 najdroższych odnalezionych owoców na świecie!
1. Gruszka w kształcie Buddy – 8,5 euro za sztukę
Wydaje się, to dziwne, jednak jest jak najbardziej prawdziwe. Gruszka, którą wyhodował chiński rolnik z prowincji w Hebei ma kształt Buddy siedzącego w pozycji lotosu. Na dodatek, jak zaczęły głosić plotki, owoc ma zapewniać nieśmiertelność lub długowieczność, a nawet leczyć.
To akurat są jedynie plotki, jednak ze względu na sam kształt owocu, warto spróbować jak smakuje.
2.Jabłka Sekai ichi – 20 euro za sztukę
Określane są jako najlepsze na świecie. Nie musi być to prawda, bo każdy ma inne upodobania smakowe, ale niewątpliwe są to największe jabłka. Jedno potrafi ważyć nawet 900 gram, i mieć obwód prawie 40 centymetrów.
3.Cytrusy Dekopon – 75 euro za 6 sztuk
Mandarynki to świetnie w Polsce znany owoc. Zwłaszcza przed świętami, gdy we wszystkich sklepach są one w promocji. Jednak odmiana Dekopon to coś zupełnie innego. Jest to słowo używane tylko w stosunku do najsłodszych i najlepszych owoców. Dodatkowo mandarynki tej odmiany charakteryzują się skórką pokrytą garbkami, jakby była pomarszczona i gruba. Jednak skrywa naprawdę coś smakowitego.
4. Truskawki Senbikiya Queen – 80 euro za paczkę (12 sztuk)
Truskawki w Polsce poza sezonem są naprawdę drogie. Jednak to nic w porównaniu do ceny tych truskawek. Za 80 euro dostajemy 12 truskawek, ale staranie wyselekcjonowanych, idealnie czerwonych, bez żadnej plamki, czy uschłego listka. Te truskawki to ideał nad ideałami jeśli chodzi o wygląd tych owoców, a co do smaku – każdy kto może sobie pozwolić na spróbowanie niech to określi sam.
5.Kwadratowe arbuzy – 750 euro za sztukę
W teorii każdy wie jak powinien wyglądać arbuz. Przede wszystkim być okrągły. Jednak w Japonii postanowiono przełamać ten schemat. Od kilku lat możemy sprowadzać z stamtąd kwadratowe arbuzy. Poza kształtem niewiele różniące się od klasycznego arbuza, ale czy nie warto spróbować? Oczywiście, o ile ktoś może pozwolić sobie na wydanie 750 euro na arbuza.
6.Ananasy z Zaginionego Ogrodu Heliganu w Kornwalii – 1500 euro za sztukę
Klimat europejski nie sprzyja uprawianiu ananasów, poza ciepłymi wyspami należącymi do Portugalii i Hiszpanii. Przynajmniej tak by się wydawało.
Jak się jednak okazuje Europa posiada swoją odmianę ananasa. Są one uprawiane w Wielkiej Brytanii. Ich uprawa jest bardzo trudna i wymaga ogromnej wiedzy na ich temat. Jednak jest to gra warta świeczki – za jednego w przeliczeniu na polskie złote trzeba zapłacić ponad 6 tysięcy złotych.
7.Mango Taiyo no Tamago – 2 800 euro za dwa
Są to owoce, które możemy dostać w Japonii. Ich nazwę można rozumieć, jako”jajo słońca”, co nawiązuje do ich jajowatego kształtu. Jednak ich cena sprawia, że łatwiej je przyrównać do jaj Faberge. Na aukcjach wystawiane są tylko starannie wyselekcjonowane owoce, którym sprawdza się nawet poziom cukru!
8.Winogrona Ruby Roman – 3 700 euro za kiść
Na trzecim miejscu zestawienia znów owoce do znalezienia w Japonii. Tym razem są to niezwykłe winogrona, które rozmiarem przypominają piłeczki do ping-ponga. Kolekcjonerzy i koneserzy winogron proponują ceny nawet 30 dolarów za winogrono!
9.Arbuz Densuke – 5700 euro za sztukę
Drugie miejsce wśród najdroższych owoców na świecie zajmuje kolejny arbuz Japonii. Ten jednak jest już okrągły, ale charakteryzuje się ciemną, prawie czarną skórką, a także rzadkością. Każdego roku uprawia się tylko 10 000 sztuk tych owoców.
10.Melon Yubari 21 500 euro za dwa
Patrząc na to, ile drogich owoców pochodzi z Japonii to chyba nikogo nie dziwi, że ten najdroższy również. Dokładnie zaś chodzi o melony, które są wynikiem odpowiedniej uprawy dwóch słodkich odmian tego owocu.