Jak sprawdzić czy ma się nietrzymanie moczu?

Nietrzymanie moczu to problem, który dotyka nawet połowy kobiet, w zależności od wieku. Trzeba jednak mieć świadomość tego, że dane te mogą być znacznie zaniżone, a to ze względu na to, że większość kobiet ignoruje objawy tej przykrej dolegliwości i zwleka z umówieniem wizyty u lekarza. Warto zdawać sobie sprawę z tego, że nietrzymanie moczu jest dolegliwością, z którą trzeba i można skutecznie walczyć. W żadnym wypadku nie jest ono zjawiskiem fizjologicznym.

W jaki sposób zdiagnozować u siebie nietrzymanie moczu?

Wiele kobiet zadaje pytanie, jakie są pierwsze objawy nietrzymania moczu. Potrafią być one bardzo niejednoznaczne i łatwo je przeoczyć. Wszystko dlatego, że dolegliwość rozwija się powoli, stopniowo obniżając komfort życia pacjentki. Jako pierwsze sygnały ostrzegawcze można traktować okazjonalne ulewanie moczu w niewielkich ilościach – na przykład kilku kropel. Panie mogą także odczuwać częstszą potrzebę odwiedzenia ubikacji nawet w sytuacjach, kiedy pęcherz moczowy nie jest całkowicie wypełniony. W przypadku zauważenia pierwszych objawów należy niezwłocznie umówić się na wizytę u specjalisty, aby nie dopuścić do rozwoju schorzenia. Nietrzymanie moczu można skutecznie wyleczyć już na wczesnym etapie.

Na czym polega test podpaskowy?

Panie, które zastanawiają się, czy problem nietrzymania moczu je dotyczy, mogą wykonać test podpaskowy. Dzięki niemu można ocenić stopień wypływu moczu. Jest to test, który można wykonać ambulatoryjnie, a czas jego trwania nie przekracza dwóch godzin.

W warunkach ambulatoryjnych test rozpoczyna się od całkowitego opróżnienia pęcherza moczowego. Następnie pacjentka zakłada podpaskę, która została wcześniej zważona.

Po wypiciu pół litra wody powinna wykonać różnego rodzaju czynności, takie jak bieg, kaszel, zmianą pozycji, szybki marsz. Po upływie czasu badania pacjentka oddaje mocz do naczynia, a podpaska zostaje zważona. W ten sposób można określić, czy problem nietrzymania moczu ją dotyczy, a jeśli tak – to w jakim stopniu.

Czy nietrzymaniu moczu da się zapobiegać?

Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że w walce z nietrzymaniem moczu ogromne znaczenie ma profilaktyka. Specjaliści zalecają regularny trening mięśni dna miednicy, który może przynieść naprawdę spektakularne efekty. Ćwiczenia te najlepiej rozpocząć jest jeszcze wtedy, kiedy u kobiety nie pojawiły się pierwsze objawy nietrzymania moczu. Dodatkowo, warto wyeliminować czynniki, które mogą wpływać na rozwój tej przykrej dolegliwości. Wyniki badań jednoznacznie wskazują, że na nietrzymanie moczu znacznie bardziej narażone są kobiety, które palą papierosy, nieprawidłowo się odżywiają, a także dotknięte są nadwagą i otyłością.

Podsumowując, nietrzymanie moczu to dolegliwość, która dotyka znacznej części kobiet. Często poszukują one sposobów na podwyższenie komfortu swojego życia. W takiej sytuacji sprawdzić się może bielizna chłonna i specjalne wkładki, które zapobiegają powstawaniu brzydkich zapachów. Niemniej jednak – są one jedynie pomocą, nie zaś sposobem leczenia nietrzymania moczu.